W Zambrowie tylko zwycięstwo
Pierwszą połowę zawodnicy ełckiego Mazura grali pod silny wiatr czołowy. Gra była raczej wyrównana. Niestety w 27 min. bramkę na 1:0 zdobyli goście. Strzał z około 16 metrów znalazł drogę do siatki Mazura. Końcówka pierwszych 45' to przewaga gospodarzy, ale nie udokumentowana bramką.
W 56' spotkania po faulu w polu karnym sędzia wskazał na wapno. Z 11 metrów pewnie wyrównał Mariusz Łapiński. Chwilę później, bo około 60 minuty arbiter mógł podyktować kolejnego karnego. Niestety wg. składu sędziowskiego bardzo ostre wejście barkiem w dobrze wychodzącego napastnika z Ełku nie nosiło znamion przewinienia.
Za to w 63' po drugiej stronie boiska po faulu i rzucie wolnym padła bramka ustalająca wynik spotkania. Piłka po dokładnym dośrodkowaniu strącona głową przez jednego z zawodników Pelikana zmyliła Radzikowskiego. Ten odprowadził ją do siatki, ale tylko wzrokiem.
Wyjściowy skład Mazura: Radzikowski, Gołaszewski, Molski, Kalicki, Gużewski, Łapiński, Jagłowski, Woźniak, Zieniewicz, Berezowskyi, Kalinowski Rafał.
Mazur Ełk- Pelikan Łowicz 1:2 (0:1)
27' Szczepański
56' Łapiński
63' Wawrzyński
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj