| Źródło: UM Ełk
80. Rocznica zbrodni katyńskiej i 10. rocznica katastrofy smoleńskiej
10 rocznica katastrofy smoleńskiej
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński nie żyje – ta tragiczna wiadomość obiegła świat 10 kwietnia 2010 roku. 10 lat temu w Smoleńsku rozbił się prezydencki samolot, na pokładzie którego znajdowało się 96 osób. Polska delegacja leciała na obchody rocznicy zbrodni katyńskiej. Samolot rozbił się około dwóch kilometrów od lotniska wojskowego w rosyjskim Smoleńsku.
Wśród ofiar byli m.in.: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią Kaczyńską, ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałek sejmu Jerzy Szmajdziński, szef BBN Aleksander Szczygło, szef IPN Janusz Kurtyka, NBP Sławomir Skrzypek, Władysław Stasiak, Paweł Wypych, szef sztabu gen. Franciszek Gągor, posłowie Przemysław Gosiewski, Zbigniew Wasserman, Grzegorz Dolniak, rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski, bp Tadeusz Płoski.
Artur Chojecki wojewoda warmińsko-mazurski punktualnie o godzinie 8.41 złożył wieniec i zapalił znicz na placu Solidarności w Olsztynie. W ten sposób w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej oddał hołd wszystkim 96 jej ofiarom.
80 rocznica zbrodni katyńskiej
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej obchodzony jest w rocznicę ogłoszenia przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu w Rosji Sowieckiej masowych grobów pomordowanych oficerów Wojska Polskiego.
13 kwietnia 1943 roku ujawniona została informacja, że NKWD - Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych ZSRR na mocy decyzji naczelnych władz Związku Sowieckiego z 5 marca 1940 roku dokonali ludobójstwa na polskich oficerach - jeńcach znajdujących się w radzieckiej niewoli.
Ta zbrodnia jest jedną z najbardziej bolesnych kart w naszej historii, o której nie można zapomnieć. Rozmiar tragedii, w której zginęli przedstawiciele polskich elit intelektualnych i kulturalnych, oficerowie Wojska Polskiego, policjanci, urzędnicy, funkcjonariusze Korpusu Ochrony Pogranicza i Straży Granicznej, przez wiele lat okryty był milczeniem.
Zginęli, bo nie dali się złamać. Mimo wielomiesięcznej pracy sowieckiego wywiadu tylko nikły procent uwięzionych zgodził się na współpracę. Większość mimo trudów uwięzienia i permanentnej inwigilacji prowadziła działalność konspiracyjną.
Przez wiele lat Polska żądała ujawnienia przez Rosję pełnej prawdy o zbrodni katyńskiej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj