Wszystkich Świętych i Zaduszki
Dzień 1 listopada, znamy wszyscy jako „Wszystkich Świętych”. Jako święto kościelne dla wszystkich wierzących ustanowione zostało przez Papieża Jana XI w 935 roku. Jednak jego tradycja sięga nawet początkom chrześcijaństwa w I wieku, kiedy to krwawe prześladowania rozbudziły w pierwszych chrześcijańskich wspólnotach kult męczenników, zaczęto wierzyć, że jeśli ktoś zginął dla Boga, jego dusza wędrowała prosto do nieba co czyniło go świętym.
Kościół z biegiem lat zmieniał się, podzielił na różne odłamy, jednak to święto łączy większość z nich, obchodzi go Kościół katolicki, anglikański, luterański, metodystyczny, bowiem wspominamy wtedy WSZYSTKICH Świętych, czyli wszystkich ludzi, którzy zdobyli stan zbawienia i znajdują się w niebie. Tych świętych, których znamy z obrazów, rzeźb, wielkich uroczystości ale również tych, których mieliśmy w rodzinie lub przyszłych których mijamy teraz na ulicy. Każdy ze świętych, przed kanonizacją był przecież człowiekiem, takim jak ja czy Ty.
Wyjątkowe święto
Wracając do tego dlaczego jest to dzień bardzo „wyjątkowy”. Jest to jeden z nielicznych świąt chrześcijańskich, który był wolny od pracy nawet w czasach komunistycznej Polski, mimo prób laicyzacji poprzez zmianę nazw na np. Dzień Zmarłych czy Świętem Zmarłych. Specyfika tego dnia jest też jeszcze jedna, wydaje mi się, że dzień ten nie jest aż w taki sposób poprzedzony komercją czy konsumpcjonizmem. Czasy elektronicznych zniczy z melodią „Dla Elizy”, plastikowych wieńców, czy innych pastiszowych przedmiotów cmentarnego użytku minęły bezpowrotnie w odmętach końca lat 90-tych czy początków dwutysięcznego roku. Wracamy do naturalnych szklanych zniczy, naturalnych krzewów i kwiatów. Oby towarzyszyła nam wciągu tych dni refleksja a nie kłótnia czy plotki, kubek gorącej kawy zamiast kieliszka wódki „na rozgrzanie” i żebyśmy wszyscy bezpiecznie wrócili do swoich domów aby to święto spędzić w następnym roku znów po tej stronie świętości.
Co roku na drogach naszego kraju w okolicach dni Wszystkich Świętych i Zaduszek ginie kilkadziesiąt osób, dochodzi do kilkuset wypadków, ze względu na opuszczone mieszkania i domy dochodzi do włamań, tłok na cmentarzu, okolicznym targu jest świetnym gruntem pod „robotę” kieszonkowców. Pilnujmy swoich rodziców, babcie, dziadków oraz siebie nawzajem w takcie tego okresu. Spokojnych i pełnych refleksji Dnia Wszystkich Świętych i Zadusznych życzy redakcja EłkDlaWas. MB
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj