| Źródło: KWP Facebook
Pilotował wiatrakowcem pod wpływem alkoholu
Nikomu nic poważnego nic się nie stało, a uszkodzeniu uległ sam wiatrowiec oraz poszycie dachu, w który uderzył oraz zaparkowany obok samochód.
Załoga wiatrowca uciekła z miejsca zdarzenia, jednak szybko obaj mężczyźni trafili w ręce policjantów. Pilot został zatrzymany i wkrótce będzie się tłumaczył śledczym z tego zdarzenia. Najpierw jednak musi wytrzeźwieć. W chwili zatrzymania 57-latek miał znacznie ponad promil alkoholu w organizmie.
Jak podał Polsat News to właściciel i pilot maszyny Andrzej R. miał 1,3 promila alkoholu. 73 letni pasażer był trzeźwy. Wiatrakowiec przed tym jak runął na ziemię zahaczył o dach budynku gospodarczego. Na miejscu czynności prowadził prokurator z Ełku wraz z grupą dochodzeniowo - śledczą.
Aktualizacja, informacja z KPP Ełk:
Jak się okazało pozwolenie i uprawnienia do wykonywania tego typu lotów przez 58-latka straciły ważność w 2018 roku.
Policjanci o zdarzeniu powiadomili Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych oraz prokuratora. Po konsultacji z nimi pilot wiatrakowca usłyszy zarzuty związane m.in. z pilotowaniem statku powietrznego bez wymaganych uprawnień oraz w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara wysokiej grzywny oraz pozbawienia wolności do dwóch lat.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj