| Źródło: Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej
Odpowie za przemyt, ale i za groźby
Jak informuje podinsp. Ryszard Chudy we wtorek, 13 lutego, około godz. 19.30, do odprawy zgłosił się obywatel Polski kierujący autokarem marki Setra na gołdapskich numerami rejestracyjnymi. Poza kierowcą w pojeździe znajdowały się jeszcze 2 osoby. W trakcie sprawdzania paszportów okazało się, że wobec jednego z pasażerów wystawiono nakaz zatrzymania, w związku z unikaniem stawiennictwa na przesłuchanie. Mężczyzna ten miał mieć bowiem postawione zarzuty z art. 224 i 226 KK - kierowania gróźb karalnych i znieważania funkcjonariuszy służby celno-skarbowej.
W tej sytuacji została powiadomiona Komenda Powiatowa Policji w Gołdapi. Policjanci, którzy pojawili się na przejściu granicznym zatrzymali podróżnego, a jako, że był w stanie nietrzeźwym, został osadzony w areście do wytrzeźwienia. Funkcjonariusze przedstawili mu zarzuty - znieważenie i grożenie celnikom.
To jednak nie koniec kłopotów mieszkańca Gołdapi. Funkcjonariusze celno-skarbowi sprawdzili bowiem dokładnie autobus, którym przekraczał on granicę. Po zdemontowaniu listwy mocującej wykładzinę do podłogi, w tylnej części autokaru, zauważono otwór, w którym ukryto prawie 4000 papierosów. Mężczyzna usłyszał dodatkowo zarzut przemytu papierosów. Ponadto celnicy zatrzymali też autokar, jako dowód rzeczowy w sprawie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj