Jak podaje oficer prasowy KPP w Ełku st.sierż. Agata Kulikowska de Nałęcz - Po przyjechaniu policji pod wskazany adres zobaczono, że nic się złego nie dzieje, a właściciel mieszkania zaskoczony był wizytą policjantów. Okazało się, że to 53-letnia sąsiadka zadzwoniła informując, że jej starszy sąsiad został pobity i pilnie potrzebuje pomocy. Kobieta za zgłoszenie wymyślonej interwencji odpowie przed sądem.