W błękitnym żuku z 1996 roku przejechali już około 3000 kilometrów. Pół godziny przed zakończeniem rajdu dotarli do mety Złombola, zlokalizowanej w hiszpańskim Kraju Basków. Teraz zmęczeni, ale szczęśliwi wracają do domu, aby po zasłużonym odpoczynku przygotowywać się do kolejnego charytatywnego wyścigu za rok. O przebiegu wyprawy rozmawiał z nami Patryk Bursiewicz stanowiący jedną szóstą ekipy Żuka Żulika. To jemu w dużej mierze zawdzięczamy zdjęcia oraz materiały video które będziemy mogli zobaczyć wkrótce.