Trzynaście par odebrało medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie

Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie to odznaczenia państwowe przyznawane przez Prezydenta RP parom, które przeżyły w jednym związku małżeńskim minimum 50 lat. Dzisiejsza uroczystość odbyła się w Urzędzie Miasta Ełku. Przybyło 13 par wraz ze swoimi rodzinami i przyjaciółmi.

Nie zbrakło gratulacji i miłych słów ze strony Prezydenta Ełku:
- Pokazujecie innym, że można przeżyć ze sobą długie lata życia oraz, że gdy pojawiają się kłopoty można je rozwiązać rozmawiając ze sobą. Mówię to, ponieważ mamy świadomość tego, że dzisiaj małżonkowie bardzo szybko rozpoczynają swoją drogę i bardzo szybko ją kończą. Dlatego jesteście dla nas ambasadorami miłości małżeńskiej.

Receptą na wieloletnie małżeństwo u Państwa Ryszardy oraz Bohdana Doliwy są wyrozumiałość i zaangażowanie. Nie tylko dla siebie nawzajem, ale także dla rodziny: dzieci i wnuków. Również dla nich starali się utrzymać swój związek. Mija właśnie 50 lat ich pożycia małżeńskiego. 
Czy Pani Doliwa jest zadowolona z męża? 
- Muszę (śmiech). Skoro 50 lat wytrzymaliśmy to chyba nie jest tak tragicznie.
Pan Bohdan przyznaje, że było różnie, raz na wozie, a raz pod wozem. Jednak według niego życie jest ciągłym pokonywaniem przeszkód.

 Zapytaliśmy się państwa Doliwa o okoliczności ich poznania się:
- Pracowałam w zakładzie fryzjerskim, a mąż miał kolegę fryzjera. Przyszedł do mnie do pracy, a ja mu obstrzygłam włosy. - mówi Pani Ryszarda.
- To było w grudniu w 1965 roku. - bez kłopotu przypomina sobie Pan Bohdan.

To, że małżeństwo wymaga nieraz kompromisów i cierpliwości przyznała nam Pani Halina Mejcz, która ze swoim mężem Piotrem poznała się w liceum, a w stanie małżeńskim trwa od 51 lat.
- Trzeba być wyrozumiałym i tolerancyjnym, bo inaczej nie da się tak długo być razem - mówi Pani Halina.

Natomiast Państwo Strus poznali się na zabawie w kasynie wojskowym. Oboje zgodnie deklarują, że to, co od 50 lat spaja ich małżeństwo to niesłabnąca miłość. Zarówno Pani Celina jak i Pan Włodzimierz są bardzo zadowoleni ze swojego małżeństwa, do którego nie mają żadnych zastrzeżeń.