Przed ełckim Sądem zapłonęły świece
Podczas wczorajszego pierwszego czytania w Sejmie ustawy o zmianach w Sądzie Najwyższym, przez cały kraj przetoczyły się manifestacje w obronie władzy sądowniczej.
Również w Ełku zgromadzili się ludzie, którzy są przeciwni wprowadzeniu nowej ustawy. Na schodach prowadzących do budynku Sądu ustawili płonące znicze, które miały symbolizować koniec niezawisłego sądownictwa w Polsce.
- Te zgromadzenie spowodowane jest tym, co ostatnio dzieje się w naszym kraju. Mamy do czynienia z łamaniem trójpodziału władzy i zamachem na sądy - mówi nam Adam Dobkowski, który uczestniczył we wczorajszym proteście.
Manifestujący w Ełku odważnie i głośno mówią, że protestują wobec proponowanym zmianom w sądownictwie, łamaniu Konstytucji i niszczeniu trzeciej władzy.
- Mamy władzę wykonawczą, jaką jest rząd, władzę ustawodawczą, czyli parlament oraz władzę sądowniczą, która pilnuje tego wszystkiego, żeby władza ustawodawcza i wykonawcza nie krzywdziły ludzi. Niestety władze mają to do siebie, że lubią krzywdzić ludzi. Protestujemy tutaj już od ponad roku - mówi nam Grzegorz Kot, jeden z uczestników manifestacji pod Sądem Rejonowym w Ełku.
Według pana Grzegorza wśród sędziów zdarzają się jednostki skorumpowane i nieuczciwe, ale to nie powód, aby likwidować niezawisłe sądownictwo w Polsce.
- Równie dobrze można by powiedzieć, że skoro jakiś parlamentarzysta bije i zdradza swoją żonę, to należałoby rozwalić cały parlament. To jest taka logika postępowania naszych niektórych parlamentarzystów, a na pewno parlamentarzystów z PiS - komentuje pan Grzegorz.
Podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu partia PiS zaproponowała szereg poprawek do projektu ustawy. Przewidują one m.in., że regulamin Sądu Najwyższego będzie określał prezydent w drodze rozporządzenia, a nie minister sprawiedliwości. Kolejna zakłada, że o tym, kto spośród sędziów pozostanie w SN po uchwaleniu nowej ustawy ostatecznie zdecyduje prezydent.
- W końcu dojdzie do tego, że sędziowie będą musieli robić, to, co władza chce - podsumowuje pan Grzegorz Kot.
Dziś (19.07) Sejm będzie głosował nad skierowaniem projektu do sejmowej komisji.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj