W niedzielę (29 lipca 2018 r.) podczas burzy 37-letnią ełczankę trafił piorun. Kobieta szła z 5-letnim dzieckiem, któremu nic się nie stało.
Kobietę uderzył piorun - trafiła do szpitala
Efektem gwałtownej burzy, która przeszła wczoraj nad regionem były głównie przerwy w dostawie prądu oraz połamane drzewa. Ełccy strażacy interweniowali osiem razy.
W Ełku również doszło do tragedii. 37-letnia kobieta wraz z 5-letnim dzieckiem w celu schronienia przed deszczem trzymała w ręku parasol, kiedy nagle uderzył w nią piorun. Kobieta przetransportowana została do szpitala z poparzeniami klatki piersiowej. Dziecku nic się nie stało.
Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa - W niedzielę (29 lipca) województwie warmińsko - mazurskim straż pożarna interweniowała aż 145 razy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił dla naszego województwa ostrzeżenie pierwszego stopnia.
W Ełku również doszło do tragedii. 37-letnia kobieta wraz z 5-letnim dzieckiem w celu schronienia przed deszczem trzymała w ręku parasol, kiedy nagle uderzył w nią piorun. Kobieta przetransportowana została do szpitala z poparzeniami klatki piersiowej. Dziecku nic się nie stało.
Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa - W niedzielę (29 lipca) województwie warmińsko - mazurskim straż pożarna interweniowała aż 145 razy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił dla naszego województwa ostrzeżenie pierwszego stopnia.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj