Atak zimy i paraliż dróg
Podróż w takich warunkach to nie lada wyzwanie, szczególnie dla kierowców popularnie zwanych TIR-ów. Wczoraj na trasie Ełk-Grajewo (droga krajowa nr 65) jeden z nich miał problem z podjazdem pod wzniesienie na wysokości Żabiego Oczka. Bardzo obfite opady śniegu oraz oblodzenie drogi doprowadziły do poważnych utrudnień. Tych było więcej. M.in. na DK nr 16 Ełk-Orzysz, w miejscowości Buniaki kierowcy samochodów ciężarowych mieli podobne problemy.
Na trasie DK65 między miejscowością Przytuły, a Stradunami na jadący samochód marki Renault Trafic spadł konar drzewa. W wyniku tego kierujący stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu.
Również na DK65 Oracze -Starduny kierujący samochodem marki Polonez stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu, uderzając bokiem pojazdu w drzewo. Pasażerka z urazem głowy została przewieziona do szpitala.
Jak czytamy na portalu poranny.pl "Drogi wjazdowe do Białegostoku od strony Warszawy i Augustowa zostały zablokowane dla tirów, dzięki czemu udało się uniknąć paraliżu". W rezultacie spowodowało to zablokowanie jednego pasa ruchu przez samochody ciężarowe.
Jak wyglądała wczoraj droga krajowa nr 65 można zobaczyć w filmie, który pojawił się wczoraj na portalu społecznościowym [FILM]
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj