Ta przejażdżka taksówką wymknęła się spod kontroli i będzie wiązała się z poważnymi konsekwencjami. Najpierw 32-latek nie chciał zapłacić za kurs, ale nie widział w tym nic niewłaściwego i zaczął być agresywny w stosunku do taksówkarza. Potem agresję skierował w stronę interweniujących policjantów – groził im, znieważał i naruszył nietykalność cielesną. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.