| Źródło: elk.dlawas.info , auschwitz.org
Polskie obozy śmierci - czy to tylko problem zachodniej prasy?
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce kar, dla stosujących określenie "polskie obozy śmierci", w odniesieniu do niemieckich obozów zagłady założonych na terytorium okupowanej Polski. Kar wysokich, bo ma grozić za to nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Pewnie wielu Polaków klasnęło w dłonie, bo określenie tych miejsc jako polskie jest zwyczajnie podłe wobec ogromu cierpienia, jaki zadano tam naszym rodakom. Tego rodzaju określenie używane w zagranicznej prasie wpływa też na świadomość tamtejszych czytelników i o ile jest podłym kłamstwem, to jest również ciosem w nasz wizerunek i wpływa na opinię o nas, o naszym narodzie. Łatwo jest jednak obwiniać zachodnich dziennikarzy, podczas gdy na naszym podwórku nie robimy wszystkiego, by ze szkodliwym zjawiskiem walczyć z całą stanowczością.
Przeglądając różne fora dyskusyjne, komentarze do różnych artykułów o wybrykach imigrantów i nie tylko, często mogłem napotkać wypowiedzi -
"A wszystkich do gazu!", "Trzeba piece w Oświęcimiu uruchomić!", "Bilet do Auschwitz im dać!". Zdarzają się memy ze zdjęciami bram obozowych, opatrzone "odpowiednim" komentarzem. Są oczywiście osoby, które dają wyraz swoje dezaprobacie wobec tego rodzaju zachowań, ale nie brakuje także pochwał, lajków, poparcia.
Ja zdaję sobie sprawę, że jest w każdym narodzie grupa zwyczajnych idiotów, którzy nie do końca rozumieją znaczenie i konsekwencje swoich poczynań. Jednak by pokazać że jest to rzeczywiście margines, należy dawać odpór w rozmiarach określających proporcje między wspomnianymi idiotami, a ludźmi cokolwiek rozumnymi.
Jak ta sytuacja ma się do zagranicznej prasy i stosowanego przez nią określenia "polskie obozy śmierci"? Ano troszkę się ma. Każdy kto wypowiada się o tych miejscach jakby to było coś naszego, z czym mamy związek w jego haniebnym przeznaczeniu jest szkodnikiem, którego wypowiedzi (tak jak i innych szkodników) zebrane do kupy dają fałszywy obraz, tak fałszywy jak kłamliwe wobec Polski i Polaków prasowe zwroty.
Walczmy z idiotami z całą stanowczością i wszelkimi środkami. Potrzeba przykładów surowego karania delikwentów także na naszym poletku, by zniechęcić idiotów różnej maści do wygłaszania swoich szkodliwych poglądów w polskim języku. Wypleńmy z naszego podwórka wszystko to, co może kojarzyć Polskę i Polaków z potworną zbrodnią, a zaproszenie do Auschwitz i innych obozów niech będzie zaproszeniem do muzeum, dla poznania historii miejsca, gdzie Polacy nie byli oprawcą, a bestialsko potraktowaną ofiarą.
Thomas Travkins
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj