Rozpoczął się spór zbiorowy fizjoterapeutów
Wiosną tego roku fizjoterapeuci z całej Polski zapowiadają kolejny ogólnopolski protest. Chcą godnie żyć i być traktowani na równi z pozostałym personelem medycznym. Do walki o podwyżki dołączą fizjoterapeuci z miejskiego szpitala Pro-Medica w Ełku. Fizjoterapeuci w ełckim szpitalu to magistrowie po 5 letnich studiach, wielu posiada tytuł specjalisty zdobyty w kilka lat. Tak jak u reszty personelu medycznego (pielęgniarek, lekarzy) ich proces specjalizacji jest zakończony państwowym egzaminem. Jest to kontynuacja protestów, które w zeszłym roku nie dały satysfakcjonujących owoców.
Cały oddział rehabilitacyjny został oplakatowany
-Reprezentujemy zawód medyczny (art. 2. Ustawa z dnia 25 września 2015r, o Zawodzie Fizjoterapeuty przyp. red.) to znaczy że, realizujemy świadczenia medyczne tak samo jak lekarze, pielęgniarki, położne czy diagności laboratoryjni i oczekujemy równego traktowania. - tłumaczy Marek Kular, jeden z rehabilitantów w szpitalu miejskim Pro-Medica.
Zdaniem fizjoterapeutów ich wynagrodzenie - oscylujące często na granicy najniższej krajowej - nie wystarcza na ciągły rozwój w swojej specjalizacji. - Musimy się szkolić, uczyć przy tych zarobkach nie starcza nam by pojechać na parodniowe szkolenie - mówią specjaliści.
Zarobki kadry fizjoterapeutycznej (w tym też techników masażystów i terapeutów zajęciowych) są bardzo niskie. Odpowiedzialna praca, którą wykonują na co dzień jest warta dużo więcej niż kwoty oscylujące w granicach najniższej krajowej. Fizjoterapeuci liczą na to, że problem zostanie zauważony przez pracodawców oraz Ministerstwo Zdrowia. Póki co w ełckiej placówce fizjoterapeuci rozpoczęli spór, czekają na dalszy rozwój wydarzeń - jeśli ich problem nie zostanie zauważony spór zbiorowy zamieni się w realny protest.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj