Prawie w każdej ełckiej placówce odbędzie się strajk
Powstała nawet interaktywna mapa, stworzona przez Koalicję „NIE dla chaosu w szkole” oraz grupę „My, nauczyciele”. "Zgłoszeń cały czas przybywa" powiedziała Joanna Trojanowska, która jako jedna z kilku osób zbiera te informacje i nanosi na mapę.
Protest nauczycieli został zaplanowany na 8 kwietnia. Teraz w szkołach w całej Polsce odbyły się referenda, w których nauczyciele wypowiadali się, czy są zainteresowani taką formą protestu odpowiadając na jedno pytanie: „Czy wobec niespełnienia żądania dotyczącego podniesienia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami o 1000 zł z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 jesteś za przeprowadzeniem strajku począwszy od 8 kwietnia?”.
"Jako prezydent Ełku rozumiem działania nauczycieli i popieram te działania zmierzające do tego, by zapewnić godne wynagrodzenia. Mamy już taką sytuację w naszych szkołach, że w ostatnich tygodniach z pracy odchodzą kolejni dobrzy nauczyciele - jeden do wojska, inny do firmy przewozowej, gdzie na starcie otrzymują dużo większe pieniądze niż po latach pracy w naszych szkołach" mówi Tomasz Andrukiewicz.
"Z informacji, które posiadamy z naszych placówek, czyli szkół i przeszkoli prowadzonych przez miasto Ełk wynika, że odbędzie się prawie w każdej placówce. W tej chwili trwają referenda, ale nie ma jeszcze oficjalnych wyników, ale ze wstępnych informacji że nasze placówki przystąpią do tego protestu. Dzieci na czas protestu będą miały opiekę w szkołach, ponieważ nie wszyscy nauczyciele będą protestowali" dodaje prezydent.
Na chwile obecną jest potwierdzenie z 5 ełckich placówek oświaty, które przystąpią do protestu.
- Szkoła Podstawowa nr 3
- Miejskie Przedszkole "Światełko"
- Zespół Szkół Sportowych
- Szkoła podstawowa nr 1
- Szkoła Podstawowa nr 7 z Oddziałami Integracyjnymi
Koalicja „NIE dla chaosu w szkole” na interaktywną mapę nanosi placówki, w których już odbyło się referendum strajkowe. I w których jego wynik był pozytywny. Zgłoszenia od szkół zaczęli zbierać 16 marca, a więc zaledwie dwa dni temu.
"To decyzja dyrektora, ale wiadomo, że dyrektorzy są uzależnieni od samorządów. Prowadzimy więc rozmowy z samorządowcami. Podczas ostatniego strajku władze w naszym mieście, powiecie i gminach zezwalały dyrektorom na wypłacanie pensji strajkującym nauczycielom z uwagi na to, że uznali, że strajk był w ogólnym interesie pracowników. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Nauczyciele doskonale zdają sobie sprawę z sytuacji, mimo to na razie podejmują decyzje o przystąpieniu do strajku" mówi Alicja Hawrus z Zarządu Okręgu Warmińsko-Mazurskiego ZNP.
"Reakcja była natychmiastowa" powiedziała Joanna Trojanowska. "Od tego czasu 1700 szkół poinformowało nas, że już przeprowadzono u nich referendum i nauczyciele zdecydowali, że przystąpią do strajku. Te informacje cały czas napływają. Bez przerwy spływają dziesiątki kolejnych zgłoszeń, ale jeszcze nie we wszystkich placówkach odbyło się referendum" dodała.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj