Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 19-latek, który pijany wsiadł za kierownicę i przewoził czworo pasażerów. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna uderzył w znak drogowy, a potem w betonowe ogrodzenie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.