Niepodległą Mamy we Krwi

Akcje krwiodawstwa to praktyczna forma realizacji misji Wojsk Obrony Terytorialnej jaką jest pomoc lokalnej społeczności. Ze swojej misji idealnie wywiązuje się st. sierż. Marek Szymański, który oddał 23.400 ml krwi.

Zapotrzebowanie na krew cały czas rośnie. 4 Warmińsko-Mazurska Brygada Obrony Terytorialnej często bierze udział w projektach, których celem jest ratowanie życia i zdrowia mieszkańców województwa. Terytorialsi z Warmii i Mazur promują ideę transplantacji, zdrowego stylu życia, krwiodawstwa oraz dawstwa szpiku. Żołnierze od wielu lat z własnej inicjatywy oddają honorowo krew. Jednym z takich dawców jest st. sierż. Marek Szymański, który regularnie oddaje krew od 2012 roku. Do tej pory oddał jej aż 23.400 ml.
- Po raz pierwszy oddałem krew w 2012 roku i od tego czasu robię to regularnie. Lubię pomagać i cieszę się, że mogę to robić w ten sposób – podkreśla st. sierż. Marek Szymański. „
- Uważam że każdy, kto może powinien się zdecydować na donacje, ponieważ nigdy nie wiemy kiedy sami możemy jej potrzebować - dodaje.

St. sierż. Marek Szymański jest żołnierzem kompanii saperów w Ełku, wchodzącej w skład 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Swoją postawą przyczynił się do zwiększenia ilości krwi w systemie na terenie województwa i udowodnił, że zgodnie z mottem, jest „zawsze gotowy zawsze blisko”, by oddać krew na wypadek zdarzeń kryzysowych. Docenił to minister zdrowia, który w dowód uznania odznaczył st. sierż. Marka Szymańskiego tytułem „Zasłużony dla Zdrowia Narodu”.