18.12.2018 16:00 | Źródło: ksiegi-wieczyste.org

Nie bloki socjalne a bloki komunalne

Dzisiaj (18 grudnia) na sali konferencyjnej Urzędu Miasta Ełku odbyła się Komisja skarg, wniosków i petycji.

Jak już pisaliśmy wcześniej w artykule "Ełk. Miliony na nowe bloki socjalne" miasto planuje wybudować nowe bloki socjalne przy ul. Kolejowej w Ełku. W sumie ma to być 90 lokali.

Na dzisiejszą komisję przybyła liczna grupa mieszkańców osiedli Sosnowa, Szyba oraz Wczasowego w Ełku. Głównym tematem była dyskusja dotycząca budowy budynku mieszkalnego wielorodzinnego z mieszkaniami socjalnymi przy ul. Kolejowej
w Ełku. Jak powiedział zastępca prezydenta Artur Urbański "będą to bloki z mieszkaniami komunalnymi, a nie bloki z mieszkaniami socjalnymi".

Nie róbcie z nas idiotów
Przybili mieszkańcy osiedli Sosnowa, Szyba oraz Wczasowego nie mieli wcześniej takich informacji, że będą to bloki z mieszkaniami komunalnymi. Jak sami mówią "dowiedzieliśmy się dopiero dzisiaj od prezydenta Urbańskiego, że mają to być bloki z mieszkaniami komunalnymi". Podczas komisji padały sformułowania w kierunku włodarzy miasta "nie róbcie z nas idiotów(...)".

"Jeśli nie przeszkadzają Państwu mieszkania socjalne, komunalne to proszę odkupić ode mnie mieszkanie Panie prezydencie po cenie rynkowej" mówi jeden z mieszkańców osiedla Sosnowa. "Może trzeba było w ogóle ten plac wykupić i zrobić sobie plac zabaw" odpowiada prezydent Urbański.

Jak mówi radny Dariusz Dracewicz (KO) "to ja rozpętałem tę burzę w szklance wody i tego się nie wstydzę. Cieszy mnie, że przez moje włożenie kija w szprychy doszliśmy do tej sytuacji dzisiaj i rozmawiamy o tym i jestem bardzo zadowolony z tego tytułu".

Artur Urbański zapewnił przybyłych mieszkańców, że otrzymają oni pisma na swoje ręce z informacją, że będą to mieszkania komunalne, a nie socjalne.

Mieszkania komunalne a mieszkania socjalne
Mieszkania socjalne to mieszkania przyznawane wyłącznie osobom bez praw do innego lokalu-spółdzielczego, własnościowego czy komunalnego. Są to więc osoby najbiedniejsze (najczęściej jednakże zdolne do zapłaty choćby minimalnej stawki czynszu) lub osoby po sądowym wyroku eksmisyjnym, które spełniają kryteria dochodowe ustalone przez gminę (niższe niż w przypadku mieszkań komunalnych).

Mieszkanie socjalne od komunalnego różni się również wysokością czynszu, który jest znacznie niższy-nie może przekraczać 50 proc. czynszu najtańszego mieszkania komunalnego w zasobach danej gminy. Niższa cena niesie ze sobą również niższy standard-lokale socjalne to najczęściej mieszkania w starym budownictwie, zaniedbane (czasami nawet bez ogrzewania) i w nie najlepszej lokalizacji.

Taki lokal może przysługiwać wyłącznie konkretnej osobie-nie rodzinie. W odróżnieniu od mieszkania komunalnego, mieszkanie socjalne nie może zostać wykupione ani dziedziczone. Ma raczej zachęcić lokatorów do poprawy swojej sytuacji życiowej.

Wideo z dzisiejszej komisji skarg, wniosków i petycji