Wybory, wybory i ......................po wyborach. Okazało się, że " pic na wodę i fotomontaż" nie działa na myślących ludzi. Kandydat, który SAM chwalił się ciężką pracą ....poprawił swoją pozycję na liście wyborczej. Był 5, a po ciężkim boju był 4. Mogę to skomentować jednym zdaniem: " Janek Kowalski padł". Kandydat zrozumie o co chodzi. ( ile minusów teraz otrzymam?)
Czytałem ostatni plakat wyborczy kandydata. Chyba kandydat nikogo nie poprosił o pomoc w jego zredagowaniu i napisał sam. Żenada, totalna nowomowa. Ontario13 ( niby radny) pisze tutaj, że widywał kandydata PRZEZ OSTATNI ROK na sesjach miejskich i powiatowych jako DYREKTORA (???) biura posła. BUJDA - nie ma takiego stanowiska. Posłowie zatrudniają pracowników oraz posiadają asystentów społecznych. Kandydat był tylko kilka miesięcy pracownikiem posła Maciejewskiego - a potem nastąpiło rozstanie i obecnie jest tylko asystentem społecznym młodziutkiego (25 l) posła z sąsiedniego województwa. To tyle- informacyjnie.
Szanowny ,pan kandydat zaczął swoją kampanię wyborczą jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem wyborów.Jego działalność zaczyna się jeszcze przed ogłoszeniem wyborów uzupełniających. Zbierał podpisy pod swoją petycją tylko w okręgu wyborczym.Po drugiej stronie ulicy jak iw dalszej części osiedla tej nowszej gdzie własnie mieszka najwięcej zainteresowanych nikt o nim nie słyszał.Tak ze kandydat budował sobie grunt pod nogami,za wszelką cenę chce zaistnieć ,tak było przed wyborami parlamentarnymi.Przez rok nie było żadnego działania ,aż tu nagle nadarzyła się okazja by znów zaistnieć,nag
Jak widzę te umizgi i kurtuazję Dobra Wspólnego do Kandydata z PO Detkiewicza, który apropo ma ciepła posadkę u nich w Siedliskach w Związku Miedzy gminnym /segregownia śmieci/ to krew się gotuje u ludzi !!! Takie to świete wszystko a wspiera KODowców i lewaków że hej! No cóż po ostatnich publikacjach Pana Stonogi nie ma co się dziwić skoro głowa miasta takich orientacji a nie innych!!! Jednym słowem obłuda i ściema, układ lokalny. Po cichu popierają PO by odebrał głosy nie zadowolone z Dobra Wspólnego chyba chłopca z gitara! Trzeżwo patrząc jakie by nie były to plecy ale ten Pan Robert ma plecy poselskie a to już znaczy dużo i stąd pewnie obawa przed takim kandydatem.
Mieszkańcy - którzy dokonują wyboru radnego - muszą zrozumieć, że Miastem rządzi Koalicja radnych od Andrukiewicza ( z Dobra Wspólnego). SAMOTNY radny nigdy nie będzie miał nic do gadania w sprawie inwestycji. Taki mamy system w samorządach. Ktoś, kto nie należy do koalicji rządzącej miastem, będzie miał tyle do powiedzenia "co pies na mrozie - w dodatku bez bud". To smutna prawda, ale prawda. Taki pojedyńczy, nie zrzeszony radny załapie się tylko na dietę radnego. Będzie składał PETYCJE, chwalił się na Osiedlu - jak to on CIĘŻKO PRACUJE, że jest CZŁOWIEKIEM CZYNÓW - lecz ta jego "ciężka praca" to będzie tylko marnowanie papieru i tuszu do drukarki. Takie jest życie.
Ludzie z Bramek co wy ku...a chcecie że ktoś wam w ryj wsadzi kiełbasę Wyborczą i Pogłaskał po główce da na mszę tego oczekujecie macie kandydata który już jest sprawdzony różnych urzędach i wie gdzie zapukać ale nie to nie dla was wy chcecie kiełbasa wyborcza po gębie przecież możemy mieć to wszystko za pomocą miłości do drugiego człowieka nie warzny jest cel ważne jest efekt myślę że nie znajdziecie na swoim osiedlu lepszego kandydata niż Pan Robert chyba że chcecie w mordę kiełbasę mieć wsadzono wyborczą on nie obiecuje on robi ale tacy hejterzy jego od tej pomocy odciągają wybierajcie kogo chcecie grajków termomiksy czy jakieś inne wynalazki
Brakuje nam tak dobrych pomysłów na rozbudowę szkół za pomocą PETYCJI i PODPISÓW. Super pomysł na kampanię wyborczą. Szkoła w ten sposób nie rozbuduje się, ALE "skromna" dieta radnego "na osłodę" - dlaczego nie??? Kandydat Robert Jurkowski reklamuje się na swoich plakatach sloganem "Jestem człowiekiem Czynów nie słów". To tylko slogan, jeżeli tych Czynów nie przedstawia się wyborcom. Może dlatego, że tych CZYNÓW po prostu brak. Przyznaję jednak, że Pan Robert jest człowiekiem "czynu" ( pisanego z małej litery) - bo nie siedzi w domu. Ciągle jest w ruchu. Pracował w Urzędzie Skarbowym na stanowisku KOMORNIK SKARBOWY. Teraz udziela się w stowarzyszeniu Niepokonani 2012 , stającym w obronie ludzi skrzywdzonych przez urzędy skarbowe. W ostatnich wyborach samorządowych startował do rady powiatu z listy PSL ( to taka PARTIA), niestety nie udało się. Wybory do Sejmu dały mu kolejną szansę. Tym razem Robert Jurkowski postawił na "ruch" KUKIZ-2015. Ruch, który krytykuje partyjniactwo . Nic t
Czy ten artykuł jest sponsorowany? Bo nie mogę się doszukać?
Jak można publikować takie bzdury. Autor chyba sam chodził na drugą zmianę...i pod górkę
Brawo, w końcu ktoś pomyślał także o naszym osiedlu, aby nasze dzieci nie musiały chodzić na zmiany, albo do szkoły na innych osiedlach. Panie Robercie ja na Pana na pewno zagłosuje, moja rodzina i znajomi też.
Niedługa Polska to zostanie tylko w nazwie. Wodociągi oddane izraelskiej korporacji, wszystko sprzedane, wyzysk większy. Trzeba powiedzieć dość i się zjednoczyć a nie hejtować. Człowiek wyszedł z domu, poświęca swój czas i swoje pieniądze. Chcę coś zrobić dla ludzi a oni go hejtują.
Spójrzcie w lustro ! Przez 4 lata narzekacie a jak wybory to macie to gdzieś.
Jeśli tak będziemy postępować to nie nazywajmy się polakami bo Ci którzy walczyli o to abyśmy dziś mogli pohejtować przed komputerem przewracają się w grobach.
Nie pozwólmy oddać tego co nasze w łapy partyjno-mafijnych układów.
