Ełczanka
A jakby tak panowie policjanci czasami wysiedli z samochodu, przeszli się po parku,znają chyba ulubione miejsca ełckich wandali, to korona z główek by im nie spadła a i nóżki czasami wyprostować trzeba, nie wspomnę o łyknięciu świeżego powietrza. Nie polecam spacerów w okolicy ulicy 11 listopada, bo tak można paść od smrodu, wydobywającego się z kominów . ELK TO EKOLOGICZNE MIASTO.