motłoch
Yes . Yes . Yes PGR i PKS w każdej wsi to wizja rozwoju gminy. Tyle ,że nic z tego nie będzie bo samo uzbrojenie terenu przerasta możliwości zadłużonej ponad stan gminy - o czym jakoś Wójt ani radni nie mówią . Popatrzcie jak ZUG pracuje - czy się stoi czy się leży ... Wsparcia unijnego na takie fanaberie nigdy nikt nie dostanie , chyba że w formie zwrotnej pożyczki nieco tańszej niż kredyt bankowy . Żaden deweloper nic nie wybuduje bez wodociągu i kanalizacji , a to ogromne koszty , Do tego kotłownia lub gaz . Zasilenie w prąd też duże koszty , a decyzja i pieniądze poza Ełkiem Cała afera niepotrzebna bo są tereny Podgrodzia , czy zaraz za ulicą Zamkową w zasięgu istniejącej infrastruktury miejskiej i najpierw tam powstaną budynki wielorodzinne . Ełk umiera z powodu braku miejsc pracy , a nawet te co są to się kurczą. Jeszcze chwila i przestaną budować mieszkania bo nie będzie komu kupić.
Mieszkaniec chruściel
Oceniono 0 raz(y) 0
Ale deweloperzy dzialki w chruscielach już mają i tylko jeden diabel wie ile chcą z nich wycisnąć kasy
Adam
Oceniono 0 raz(y) 0
Co ty się martwisz o uzbrojenie terenu. Polacy mają bzika na punkcie kupowania mieszkań. Np 16% Niemców kupuje mieszkania na własność. Reszta wynajmuje. W Polsce ludzie biorą kredyty na kilkadziesiąt lat płacąc setki tysięcy, tym żywią bandyckie banki. Ale nikt o tym nie myśli że musi spłacić drugie tyle procentów bankowi. Dlatego zapłacą więcej i pokryja koszty uzbrojenia. W rozbiciu na tyle mieszkań nie będzie to wcale wielka suma. Nie martw się o kogoś. Dowiedz się ile ludzie płacą w tzw apartamenty jak pocztowia to osiwiejesz.
madA
Oceniono 0 raz(y) 0
Piszesz o czymś p czym nie masz pojęcia. Uzbrojenie terenu to obowiązek gminy i nie od od tego ucieczki , a kasa pusta. Bez tego nikt nie wyda WZ ani tym bardziej pozwolenia na budowę. Taka jest kolejność rzeczy .
Adam
Oceniono 0 raz(y) 0
Jeśli zgłosi się inwestor czyli developer i zaproponuje pokrycie kosztow uzbrojenia terenu nie obciążając gminy to gmina wg ciebie powie nie niechcemy zadłuzymy się i wykonamy sami. Pomyśl trochę panie "uczony"