Cezary
te "porozumienie stron" pewnie będzie kosztowało miasto z 10 patyków
te "porozumienie stron" pewnie będzie kosztowało miasto z 10 patyków
Uwierzyłeś w to co mówił B . Można "pęc" ze śmiechu.
Wcale nie dziwię się p. Basiewiczowi. Przejął ełcki „zamek”, robiono mu ciągle pod górkę. W międzyczasie trafiła się możliwość inwestycji w Giżycku, które zdecydowanie bardziej niż Ełk może być gwarantem jej sukcesu. Tam przyjeżdżają turyści, nawet współpraca z ichniejszym „czerwonym” burmistrzem jest łatwiejsza i przejrzystsza. To jest biznes, nie ma sentymentów. Idzie się tam, gdzie jest pewniejszy zysk.
12 lat zmarnowane cokolwiek nie ruszyć to bagno. Strefa ekonomiczna podobnie. Kilkanaście małych firm . 30 lat działalności i 2300 pracowników. W Suwałkach powstała febryka mebli Forte i fabryka płyt wiórowych 1000 miejsc pracy. Tylko w jednym roku. A może potrzeba świeżej krwi skoro wódz nie otrzymał absolutorium.
Ktoś przejmuje zamek i nie wie, że to jest zabytek? Pewnie będzie jak zwykle i kultura, i rozrywka, i łodzie Jaćwingów a'la jeep...
Ble ble ble lata lecą a przez tyle lat nic konkretnego się nie dzieje .Już dawno temu miasto Ełk powinno zrobić z tego zabytkowego budynku muzeum historyczne.A zapewne były by z tego pomysłu zyski.Wycieczki,osoby indywidualne a szczególnie dzieci i młodzieży chętnie by odwiedzała ten zabytek.Oczywiście za oplatą w jakimś stopniu a wykluczając dzieci do któregoś roku.Tylko żeby to bylo muzeum ze szczególnym uwzględnieniem przebiegu istnienia tego obiektu i z odpowiednim wyposażeniem oraz mogłyby odbywać się pokazy walk żołnierzy z tamtego wieku.Przecież coś podobnego odbywa się w Starych Juchach.A przyjeżdża tam dużo ludzi na takie pokazy.Pomyślcie o tym tylko z sercem i dużym zaangażowaniem.
5 mln złotych i nic nie zrobione? I już z pod kulonym ogonem chce zwracać dobrowolnie dla miasta - wał jak nic :)