A ile bierze kolega za polatanie dronem nad miastem? Bo ja przepraszam, ale ilość parkingów to ma miasto w swoich dokumentach..., a jak burdel maja i papiery "pogineły" to jeden umiejący liczyć i pisać urzędnik z notesem na spacerze w godzinach pracy w zupełności powinien wystarczyć.
to do liczenia miejsc parkingowych trzeba obcej firmy? Trzeba było powiedzieć wcześniej to bym wam zliczył przy pomocy Google Street. No bo te darmozjady zza biurek nie mogą się przemęczać. Bidactwa.
To miasto od 12 lat nie było normalne. To miasto przedszkolaka od tęczowych lampek. Zadluzone opuszczone przez młodych. Wstyd na całą Polskę. Wykupił sobie nagrodę Newsweeka i otrzymał votum nieufności. Kabaret. Dług gigantyczny. Byle do wyborów. I znowu kłamstwa.
A to ilość miejsc parkingowych nie powinna być w papierach w urzędzie miasta? Ktoś tworzy parkingi po cichaczu bez wiedzy urzędników? Myślałem, że na wszystko są papiery i nie trzeba wydawać pieniędzy na "liczenie parkingów", które można by też policzyć jednego dnia osobiście przez pewnie 2 urzędników... ale co ja tam wiem
Problem miejsc parkingowych byłby mniejszy gdyby kierowcy parkowali w wyznaczonych miejscach a bardzo często stanie taki na środku i blokuje dwa miejsca parkingowe.
Teraz wiemy skąd ten gigantyczny dlug Andruka.
