Anna
Wiele mam nie chce rodzić w szpitalu w Ełku. To chyba też o czymś świadczy.
Wiele mam nie chce rodzić w szpitalu w Ełku. To chyba też o czymś świadczy.
Liczba urodzeń spada, dlaczego jeszcze propagandysta nie siedzi w Radio. Chyba rozumiem, niedawno ogłosił że następuje szalony przyrost urodzeń.
Samo zadłużenie do kontroli. Zadłużone miasto by wybudować bzdurne nie potrzebne miastu urządzenia. Jeszcze te psiaki Przechrzty się kompromituja i wchodzą w te kontrowersyjne sprawy.
Widzę że Ełk się rozwija... Coś czuję że przyrost w Ełku nie jest już dodatni... I czy młodzi ludzie tu są? Chyba tylko na święta przyjeżdżają jeszcze do rodziców w odwiedziny... Podejrzewam że za 5 czy 10 lat skończą się powody do odwiedzania tej mieściny....
Jak tu wierzyć propagandyście humorzastemu. Ogłosił niedawno rekordowa liczbę urodzin. Ogłosił że młodzi zostają w tej krainie zadłużonej szczęśliwości, a oni rzędem na zachód uciekają.
Po porodzie mamusie dostają wyprawkę i gronkowca...
Akurat w tym szpitalu rodzic to żadna przyjemność stąd i taki wynik....