Monika
U nas tylko nierealne pomysły trzeba przecież coś obiecywać a inni zamiast gadać i lać wodę realizują. Byłam w tym roku w Suwałkach i jestem pod wrażeniem była wiocha a jest miasto z potencjałem. U nas to miała być produkcja dla Ikea, słynne wieszaki i inne zakłady ale nie było odpowiednich warunków i propozycji dla inwestorówze strony włodarzy, to nie mamy inni korzystają. A miasto niech dalej walczy z gminą zamiast robic wspólny biznes. Dopóki ktoś patrzy tylko dookoła siebie to nic nie osiągniemy i dale bedziemy miec tylko napływ ludzi z mniejszych miast lub wsi albo cudzoziemców no i emerytow z emigracji.