Na własne życzenie ta podróż zakończyła się dla 55-latka doprowadzeniem do komendy i konsekwencjami finansowymi. Nie chciał opuścić autobusu po zakończonym kursie, a jego zachowanie pozostawiało wiele do życzenia, co nie zmieniło się także podczas interwencji policyjnej. W rezultacie 55-latek za popełnione wykroczenia musi zapłacić 1000 złotych.

Nawet podróż autobusem może niektórym wymknąć się spod kontroli i przybrać niepokojący i niezgodny z prawem obrót.

Doprowadzeniem do komendy i konsekwencjami finansowymi zakończyła się dla mieszkańca Gołdapi podróż autobusem w powiecie ełckim. 55-latek rozłożył się na siedzeniu autobusowym i nie chciał opuścić autobusu po zakończonym kursie. Jego zachowanie sugerowało, że jest nietrzeźwy. Ponadto był agresywny, dlatego o pomoc zostali poproszeni policjanci.

Mężczyzna w obecności policjantów nadal zachowywał się wulgarnie. Nie wykonywał poleceń do zachowania zgodnego z prawem, niepotrzebnie utrudniając przebieg interwencji oraz wykonywanie czynności służbowych przez funkcjonariuszy. Jego czyny zakłóciły spokój i porządek publiczny. W konsekwencji policjanci musieli go doprowadzić do komendy. Po wytrzeźwieniu mężczyzna został ukarany mandatami za popełnione wykroczenia na kwotę 1000 złotych.