Groźny wypadek na ulicy Chopina. Kierowcę reanimowali policjanci

Seat kierowany przez 63-letniego mężczyznę jadąc ulicą Chopina zjechał niespodziewanie na prawo w wyniku czego staranował zaparkowanego osobowego forda oraz suwa. Auto poruszało się na tyle szybko, że zatrzymało się dopiero po około 40 metrach na latarni po drugiej stronie ulicy. W zaparkowanych autach  na szczęście nikogo nie było.
Świadkami zdarzenia było dwóch policjantów - w tym jeden po służbie. Mundurowi niezwłocznie podjęli interwencję. Wydobyli nieprzytomnego mężczyznę z auta oraz podjęli reanimację którą kontynuowali aż do przybycia zespołu medycznego. Nieprzytomny ełczanin został zabrany do szpitala. 

Aktualizacja 19:22 08.01.2019
Na tym etapie czynności, trudne jest jednoznaczne rozstrzygnięcie przyczyny wypadku, jednak z jego okoliczności można wnioskować, że kierujący seatem mógł stracić przytomność co oczywiście skutkowało brakiem kontroli nad kierowanym przez niego samochodem. W konsekwencji doprowadziło do dalszych obrażeń poszkodowanego. W takich sytuacjach krótki czas od ustania funkcji życiowych u poszkodowanego do podjęcia pierwszych czynności ratunkowych, zdecydowanie zwiększa szanse na jego przeżycie lub wręcz warunkuje uratowanie ludzkiego życia. - KPP Ełk