Czarne chmury nad ZEMem

Zakład Elektrotechniki Motoryzacyjnej w Ełku jest jednym z najstarszych zakładów pracy w Ełku. Działająca od drugiej połowy XX wieku firma produkowała podzespoły do pojazdów motoryzacyjnych. ZEM przez wiele lat działalności współpracował z takimi firmami Volvo, Daewoo, FSO etc. Niestety nad zakładem pojawiły się czarne chmury.

Aktualnie zakład zatrudniający 673 osoby wstrzymał linie produkcyjne. Pracownicy wykorzystują zaległe oraz bieżące urlop. - Jeżeli w ciągu najbliższych dwóch tygodni nie nastąpi wznowienie produkcji zakład nie będzie w stanie ruszyć na nowo - możemy przeczytać w komunikacie Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Ze względu na całkowity brak rezerw finansowych, nie jest pewne czy pracownicy otrzymają pełne wynagrodzenia za marzec. Po opłaceniu ZUS-u w marcu, zakład pracy nie będzie w stanie wypłacić wynagrodzeń za kwiecień. W tej sytuacji zakład złoży wniosek o upadłość.

OPZZ informuje również o wstrzymaniu prac i wynagrodzeń w wielu innych zakładach pracy oraz szpitalach. Wśród nich są między innymi pracownicy OSSIR w Olsztynie, którzy zostawali wysłani na urlop przestojowy i dostaną 60% pensji. OPZZ otrzymało informację, że szpital w Radzyniu Podlaskim nie ma pieniędzy na wypłaty w kwietniu. Bez środków do życia zostaną pracownicy z pierwszej linii frontu. Takich informacji jest niestety coraz więcej, pandemia koronawirusa odbija się na prawie każdej gałęzi gospodarki.


Artykuł powiązany: Ełk. Ponad dwieście osób straci pracę ? Koniec ełckiej sklejki