Piotr Kułak - Ninja Warrior z Ełku

red. - Witaj Piotr! Kim jesteś i czym się zajmujesz na co dzień? 

Na co dzień zajmuję się głównie sportem, posiadam swoje studio treningu gdzie prowadzę zajęcia personalne i grupowe. Opiekuje się również ludźmi pod kątem żywienia. Jednym słowem wyciągam ludzi do zdrowego życia.

red. - Skąd pomysł na właśnie takie wyzwanie?

Chciałem sprawdzić swoją sprawność na tle najcięższego toru na świecie plus oczywiście poczuć tą potężną dawkę adrenaliny i emocji. 

red. - Czy wdrożyłeś specjalny trening pod potrzeby Ninja Wariors? 

Niestety nie do końca miałem taką możliwość. Miesiąc przed nagraniami na zawodach NINJA w Gdyni doznałem poważniej kontuzji barku, ale mimo tego zrobiłem wszystko co mogłem by wypaść jak najlepiej w programie. Sumienie było czyste zatem głowa była w pełni gotowa na podbój legendarnego toru.



red. - Czy podczas nagrywania programu towarzyszył Tobie stres i czy był destrukcyjny, a może wręcz przeciwnie pozytywnie wpłynął na Twój organizm? 

I to ogromny, porównałbym go stresu towarzyszącego przy ślubie :) 
Destrukcyjny to za mocne słowo, ale był na tyle wielki, że narzucił dodatkowa presję, którą obróciłem w pozytywną energię do działania.

red. - A jak oceniasz tego typu programy w dobie popularnych rozrywkowych programów TV typu Warsaw Shore itp. 

Zdecydowanie jest za mało programów sportowo- rozrywkowych w porównaniu do Warsaw Shore, Hotel Paradise itp.
Życzyłbym sobie, żeby jednak TV budziło w człowiekowi chęć ruchu, dawało dobry przykład niż nakłaniało do patologii, bo tego już mamy przesyt.

red. - Kiedy będzie można zobaczyć Cię w TV i jak zachęcisz ełczan do oglądania programu z Twoim udziałem? 

Obiecuję wielkie emocje i zrobię wszystko, żeby Ełk był dumny ze swojego mieszkańca. Wszystkich chętnych chcących zobaczyć moje zmagania zapraszam 22 września do TV Polsat. Start 20:05. 
Chciałem jeszcze dodać że bardzo kocham swoją żonę i córkę :)