Już wieczorem po debacie prezydenckiej w TVP wspólne oświadczenie wydało PiS oraz Porozumienie Jarosława Gowina. To da prawdopodobny nowy termin wyborów prezydenckich - również w trybie korespondencyjnym. Możliwy scenariusz jest następujący: Niedzielne wybory się nie odbędą, a politycy zjednoczonej prawicy zakładają, że Sąd Najwyższy je unieważni. Nowy termin wyznaczy Marszałek Sejmu w pierwszym możliwym terminie.