Matka
Frajer chciał uciec z miejsc wypadku.Zeby zdechł za to co moje dziecko teraz przeżywa a ja razem z nią.
Frajer chciał uciec z miejsc wypadku.Zeby zdechł za to co moje dziecko teraz przeżywa a ja razem z nią.
Tempa mieszkanko gowno widziałaś. Prawie zabił moje dziecko.wjechał na chodnik .Tak potrącił mi dziecko że leciała w powietrzu jeszcze udezsjav5w auto na parkingu.
To dość ciekawe bo ja wybieglam z domu chwile po tym jak usłyszałam pisk opon i łomot, to byly sekundy i sprawcy nie było już na miejscu. To w tempie ekspresowym ojciec tej dziewczynki pobił tego kierowce.
Słusznie , trzeba pisać i mówić prawdę. Do wymierzenia kary i osądu jest od tego Sąd RP . Kto wymierza karę i bije drugiego człowieka i używa siły , czyli używa przemocy na drugim człowieku w postaci napaści na niego i jego własność podlega prawu ustalonego w Kodeksie Karny RP. To nie podlega dyskusji w stosunku do ojca dziewczynki. A to , że w pierwszej kolejności należy ratować dziecko a nie załatwiać własne porachunki. Jak i jeden to i drugi winni stanąć przed sądem i basta. Nie podlega dyskusji. Na koniec kto widział całe lub część tych wydarzeń winien ujawnić je śledczym . W przypadku zatajenia tych informacji podlegają też karze zgodnie z prawem i tokiem procesowym w sprawie. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dl 11 letniej dziewczynki.
Bez wątpienia sprawca wypadku jest winny i jego zachowanie (prowadzenie po alkoholu) jest karygodne ale dlaczego nikt nie powie że sprawca wypadku został brutalnie pobity przez ojca dziewczynki i że nie była to ucieczka z miejsca wypadku, a przed oprawca (w tym wypadku ojcem dziewczynki) już nie wspominając o tym że jako ojciec powinien się rzucić do udzielenia pierwszej pomocy córce a nie do wymierzenia sprawiedliwości...
Tdk
Oceniono 0 raz(y) 0
Jak się czuje Maja i co z nią?
Mama
Oceniono 0 raz(y) 0
Jest po poważnej opetacji głowy. Miała dwa krwiak i pękłapękła jej kość czaszki. Mocno ma obity mózg. Walczymy bo co zostaje mi .serce2mi wyrwał tego dnia skurwiel.
Stradunu
Oceniono 3 raz(y) 1
Chciał uciec!!! Nie popieram jazdy po alkoholu każdy by się tak zachował jak chodzi o bardzo bliskie osoby Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dziewczynce !! Tylko przyznaj się jak twój maż wyciągną winnego i zaczął kopać kiedy winny chciał pomóc poszkodowanej najlepiej powiedzieć że UCIEKŁ tylko ciekawo z kogo winy się oddalił od miejsca wypadku (podkreślam oddalił się a nie uciekł) jak dlamnie Piz.. zostanie Piz.. która teraz się boi przyznac że pobił winnego w trakcie wypadku !!!
Jaa
Oceniono 5 raz(y) 3
Chciał pomóc rannej? Po pijaku chciał pomóc? Najpierw wsiada do samochodu PIJANY, potrąca dziewczynke a potem chce jej pomóc... Dla ojca wcale sie nie dziwie że tak zareagował.
Mieszkanka
Oceniono 6 raz(y) 2
Co ty kurwa piszesz? Pomuc chciał? To powiedz w jaki sposób człowiek najeb...ny może pomuc drugiej osobie, małej dziewczynce. Dobrze że dostał porządne wpier... dol, należało się mu!
Stradunianka
Oceniono 0 raz(y) 0
Oddalił się z miejsca wypadku na spacer po bagnach i rowach? Czy wy oszaleliście? Nie pierwszy raz jechał po pijaku. Nie jechał on zapier....ał.