XXIII Mazurskie Lato Kabaretowe
Drugiego dnia festiwalu spotkaliśmy Kabaret po Napięciem z Gdańska :) Panowie mają łącznie blisko 90 lat, a kabaretują od około 6. Co ciekawe są na Mulatce już po raz 3 i jak twierdzą bardzo lubią Ełk.
Pod napięciem chwalą oczywiście ełcką publiczność, jak mówią jest bardzo otwarta i żywiołowa. Na pytanie z jakiego miasta są najlepsze żarty pada odpowiedź: Graj Ewo Graj (śmiech). Ale jak mówią tak to już jest, że na Pomorzu śmieją się np. z Wejherowa, czy np. z Radomia - Z Radomia śmieją się wszędzie - śmiejemy się wszyscy.
W Grajewie jeszcze nie występowali ale jak wystąpią to na pewno pożartują z Ełku ;)
Jako że Kabaret Pod Napięciem to stali bywalcy, koniecznie musieliśmy zapytać jak spędza się czas w Ełku?
- Cudownie, wspaniale..., alkohol, ból głowy, dziewczyny (TYCH RZECZY NIE MA!! - śmiech). A tak na poważnie to w Ełku zawsze sprzyja pogoda, jest przepiękny amfiteatr, jest gdzie dobrze zjeść i napoić się, a za bursą szkolną jest boisko! Tradycją jest że kabareciarze grają między sobą mecze. Graliśmy nawet dziś i wygraliśmy 8 do 6 :) Ełk, do zobaczenia za rok!
W tegorocznej edycji o Grand Prix Mulatki walczyło 12 grup kabaretowych z całej Polski. Najlepszą okazałą się grupa "Trzecia Strona Medalu" ex aqueo z grupą "Czołówka Piekła" . O wyniku zadecydowało jury w składzie: Grzegorz Halama, Jacek Fedorowicz, Krzysztof Daukszewicz i Czesław Tenor Jakubiec.
Pozostali nagrodzeni to:
1. miejsce: Paulina Potocka i Tomasz Biskup
2. miejsce: A Jak!
3. miejsce: Kałasznikow i Szymon Łątkowski
Wyróżnienie: Fifa Rafa
"Kabaret Pod Napięciem"
Na scenie Czesław Tenor Jakubiec
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj