Do Ełku zjechali pasjonaci modeli pływających z całego kraju

Pasjonaci modeli pływających w zależności od posiadanego czasu i zaangażowania z reguły budują swoje modele od kilku miesięcy do kilku lat. 

Kopia widocznego na zdjęciu modelu to kopia okrętu podwodnego marynarki wojennej ORP Orzeł trwała około 1,5 roku.
Model ten potrafi zanurzać się pod wodą. Startuje w klasie powyżej 1,4 metra.
Historia ORP Orzeł jest fascynująca. Zwodowany w lutym 1938 roku, brał udział w początkowej fazie II Wojny Światowej. Ma na swoim koncie brawurową ucieczkę z portu w Estonii czy storpedowanie niemieckiego transportowca. Zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach na morzu Północnym na przełomie maja i czerwca 1940 roku. 



Rozmawialiśmy z modelarzem który przyjechał do Ełku aż z Opola. 
Poniżej widzimy model niemieckiej jednostki ratunkowej wykonanej przez 16 latka. Czas pracy to około 1,5 roku. 
Wykonany z różnych tworzyw sztucznych typu plastik, laminat, abs oraz mosiądz. Silnik elektryczny 12 volto-wy. 



Jak pochwalił się nasz rozmówca kończy właśnie wierną replikę jednostki nad którą pracuje od ponad 4 lat! Ma być ona zwodowana jeszcze na tegorocznych mistrzostwach Polski w Ornecie. Koszt budowy tego modelu wyniósł w tej chwili około 5 tysięcy złotych. Ale jak mówi tego się po prostu nie liczy. 

Pasja do modelarstwa przekazywana jest z ojca na syna...